Z Miszką do lasu
Wtorek, 1 stycznia 2013
· Komentarze(3)
Kategoria Kilometry moje i Miszki
Taka piękna dziś pogoda, żal nie wyjechać na rower...
Nieprawda. Żal mi było strasznie. Nie chciało mi się okropnie, marzyłam o tym żeby spędzić cały dzień w domu. Niestety 9 koła się samo nie zrobi i wyjechałam. Ale cierpiałam okrutnie
Wygląda na to, że rozleniwiłam się psychicznie przez ten ostatni rok i łatwo nie będzie.
Ale pies był dziś wyjątkowo szczęśliwy
Na szczęście jest już wieczór i ja już nie wsiądę na rower tylko do łóżka z książką, kieliszkiem wina i czekoladą. O.
Wszystkiego najlepszego w Nowym Roku jeszcze raz ! :)
Nieprawda. Żal mi było strasznie. Nie chciało mi się okropnie, marzyłam o tym żeby spędzić cały dzień w domu. Niestety 9 koła się samo nie zrobi i wyjechałam. Ale cierpiałam okrutnie
Wygląda na to, że rozleniwiłam się psychicznie przez ten ostatni rok i łatwo nie będzie.
Ale pies był dziś wyjątkowo szczęśliwy
Miszka nad Czarnawką 1© yoasia
Miszka nad Czarnawką 2© yoasia
Miszka w Czarnawce© yoasia
Na szczęście jest już wieczór i ja już nie wsiądę na rower tylko do łóżka z książką, kieliszkiem wina i czekoladą. O.
Wszystkiego najlepszego w Nowym Roku jeszcze raz ! :)