Wpisy archiwalne w miesiącu

Luty, 2014

Dystans całkowity:10.71 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:b.d.
Średnia prędkość:b.d.
Liczba aktywności:2
Średnio na aktywność:5.36 km
Więcej statystyk

Velontynkowo

Piątek, 14 lutego 2014 · Komentarze(1)
Dziś Walentynki - lubię to święto od zawsze

Więc, wszystkim:
- którzy je lubią i nie lubią,
- którzy są we dwoje i pojedynczo

Wszystkiego NAJ i wielu miłych i urokliwych chwil w towarzystwie płci przeciwnej - lub tej samej, zależy jak kto woli :)



Ja - jak to zwykle bywa przy zmianach pogody z zimnej i brzydkiej na ciepłą i ładną przeziębiłam się, więc nie zrobię ani jednego walentynkowego kilometra dzisiaj.
Szczytem moich możliwości była wycieczka do sklepu po walentynkowe ciasteczko...



Ja z katarem w łóżku, ale Justyna Kowalczyk....

Czwartek, 13 lutego 2014 · Komentarze(1)
Kategoria Przyjemności
... no co ja będę pisać - wszyscy wiedzą.


źródło:www.sport.pl
Popłakałam się strasznie ze wzruszenia - to było coś po prostu genialnego. Żal mi jej było okropnie, bo to jest totalna tragedia, żeby się połamać 3 tygodnie przez igrzyskami olimpijskimi, kto wie czy nie ostatnimi... No i po prostu zebrała się dziewczyna.... Jak nie wiem...





źródło sport.wp.pl


Z Miszką do lasu

Sobota, 8 lutego 2014 · Komentarze(2)
Ogólnie to pod koniec zeszłego roku troszkę zaczęłam biegać. Coś muszę z tym niewyżytym psem robić. Ma już prawie 8 lat a fizycznie dalej jakby miał 4-5. 
A ja jestem tylko człowiekiem. Starzejącym się - w przeciwieństwie do mojego psa. No i czasem już nie chce mi się wytargiwać roweru i jeździć non stop po tych samych ścieżkach, żeby miał przyzwoitą dawkę ruchu. No więc biegam. Nie jakoś dużo - zazwyczaj ok 4,5 km. Połowę z tego marszem, połowę biegiem. Kupiłam sobie nawet butki do biegania na zimę i biegam :)

Butki na pierwszy widok - takie jak letnie,
Moje zimowe buty do biegtania
Moje zimowe buty do biegania © yoasia
tyle że mają w środku goretex - i to naprawdę działa. No i podeszwę troszkę inną.
Moje zimowe buty do biegtania
Moje zimowe buty do biegania © yoasia

Moja typowa trasa - to takie kółeczko.

W lesie dobiegam do polany - bestia biega luzem, ja odpoczywam, często na słoneczku - bo mamy piękną wiosnę tej zimy ;)
Pejzaż z psem
Pejzaż z psem © yoasia
Jeśli jest sobota, to w drodze powrotnej - po drodze do sklepu, po gazetkę. Bo ja już taka starsza pani troszkę jestem :D


Przygotowania do wypraw 2014

Środa, 5 lutego 2014 · Komentarze(1)
Dziś objechałam troszkę miasto - myślę już majówce, o wakacyjnej wyprawie w Czechy z rowerem.

I z tymi myślami na początek - wyjeździłam uzupełnienie apteczki.

Naprawdę, udało mi się kupić sprzęt pierwsza klasa :)
- chusta trójkątna
- bandaże elastyczne
- plastry wodoodporne
- kompresy jałowe w bardzo przyzwoitym rozmiarze
- rękawiczki gumowe (to w celach zarówno medycznych jak i serwisowych ;)
- plastry działające jak szwy - w celach testowych otworzyłam stare, przeterminowane - i naprawdę polecam - rewelacyjna sprawa to są takie nitki i potrafią utrzymać ściągniętą skórę jak po zbóju
- spray odkażający

Zaopatrzenie rowerowe
Zaopatrzenie rowerowe © yoasia