Na zgromadzenie rodzinne
Wtorek, 28 czerwca 2011
· Komentarze(1)
Kategoria Kilometry moje i Miszki, Przyjemności
Do rodziców przyjechała rodzina spod Wrocławia, więc wzięłam dzień urlopu, wzięłam Miszkę, wysiadłam w Katowicach Szopieniach-Południowych i trochę klucząc dobiegliśmy do samego Sosnowca. Takie mam fajne psisko :)
Spotkanie było super, pogadaliśmy, przedyskutowaliśmy sprawy rodzinne na wszystkie strony :) Na koniec gdy kuzynka pokazywała mi zdjęcia mężczyzny tylko i wyłącznie w biustonoszu na głowie :D, mój tata spontanicznie zrobił kółko na Pepe. Pepe zachował się przyzwoicie i nic się nikomu nie stało ;)
Spotkanie było super, pogadaliśmy, przedyskutowaliśmy sprawy rodzinne na wszystkie strony :) Na koniec gdy kuzynka pokazywała mi zdjęcia mężczyzny tylko i wyłącznie w biustonoszu na głowie :D, mój tata spontanicznie zrobił kółko na Pepe. Pepe zachował się przyzwoicie i nic się nikomu nie stało ;)