Do pracy i po rower z serwisu

Poniedziałek, 28 marca 2011 · Komentarze(0)
Przyjechałam Pepe, zostawiłam go w pracy i potuptałam do centrum gdzie miałam odebrać Peugeot'a. A w serwisie jedno wielkie BUUUUUUUUUUU - Peugeot rozkręcony, części które wybraliśmy nie do końca do siebie pasują :P i trzeba czekać tydzień na nowe.
Co oznacza cały tydzień na hummer'owatym Pepe.
Coś mi się wydaje, że wykorzystam ten tydzień na wiosenne porządki...

Na pocieszenie zmieniłam sobie awatara - jestem od dłuższego czasu szatynką, troszeńkę nieadekwatny ;)

Komentarze (0)

Nie ma jeszcze komentarzy.
Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa kapot

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]