Z Miszką do lasu

Niedziela, 27 marca 2011 · Komentarze(4)
Standardowe 15 km z Miszką. Baaardzo leniwe 15 km - bardziej mi się chciało zdjęcia robić niż jeździć. A więc ...

1. Mój pies na usypisku przy budowie autostrady który ewidentnie poczuł się jak zdobywca nowego terytorium ;)
Mój mały zdobywca © yoasia


2. Ja! Z wykrzyknikiem, bo mnie też należy się w końcu jakaś pamiątkowa fotka. Znalazłam pieniek no i przyznam że na to zdjęcie poświęciłam najwięcej czasu ;)
Mnie też się należy © yoasia


3. Piękne, błękitne niebo którego mi bardzo brakowało wczoraj
Wielki błękit © yoasia


4. No i moje ulubione ścieżki których końca nie widać - mam do tych widoków wielką słabość
Z cyklu "Never ending story" © yoasia

Komentarze (4)

Asia, mniejszy niż 17" to już byłby komunijny prawie;)

klimk 20:44 wtorek, 29 marca 2011

Z tego co widać na tym zdjęciu (a mało widać) to wydaje się być ok :)

siwy-zgr 19:11 wtorek, 29 marca 2011

Eeeeee tam z czystością! Powiedz mi jak ten nieszczęsny rozmiar! Faktycznie za duża jest na mnie ta rama, czy w miarę OK?

yoasia 18:38 wtorek, 29 marca 2011

Na drugi raz nie stawaj w cieniu, bo nie widać roweru ;) Chciałem zerknąć jak tam o niego dbasz :)

siwy-zgr 00:31 wtorek, 29 marca 2011
Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa chorz

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]