Finał
Piątek, 28 maja 2010
· Komentarze(0)
Kategoria Życie.... (praca, zakupy)
No i się na koniec okazało, że niestety ŹLE znoszę zestaw przeciwbólowo-rozluźniający - mam połowę skutków ubocznych. Dowiedziałam się tego na izbie przyjęć gdzie pojechałam z przerażeniem bo prawie się w pracy przewracałam a i głowa mnie po prostu co tu dużo mówić boli.
Zalecenie: L4 i szlaban w domu do końca opakowania zestawu przeciwbólowo-rozluźniającego. Boże, jak ja to zdzierżę....
Pojechałam zaraz po pracy do lekarza - niestety trafiłam na starego pierdołę, który mi oświadczył, że "niech mi to L4 wystawi ten mądry co to zasugerował" i "on do więzienia nie pójdzie". Więc szlaban się odwlókł do poniedziałku, kiedy odwiedzę normalnego lekarza, zestaw przeciwbólowo-rozluźniający zredukowany.
Najtrudniejszy i najbardziej nerwowy to był tydzień w moim życiu chyba, ale za to akcja "Zagoń rower do roboty" spełniona w 100%. Ku chwale ojczyzny ! :D
Zalecenie: L4 i szlaban w domu do końca opakowania zestawu przeciwbólowo-rozluźniającego. Boże, jak ja to zdzierżę....
Pojechałam zaraz po pracy do lekarza - niestety trafiłam na starego pierdołę, który mi oświadczył, że "niech mi to L4 wystawi ten mądry co to zasugerował" i "on do więzienia nie pójdzie". Więc szlaban się odwlókł do poniedziałku, kiedy odwiedzę normalnego lekarza, zestaw przeciwbólowo-rozluźniający zredukowany.
Najtrudniejszy i najbardziej nerwowy to był tydzień w moim życiu chyba, ale za to akcja "Zagoń rower do roboty" spełniona w 100%. Ku chwale ojczyzny ! :D
Zagoń rower do roboty!©