Pogoda poszła się paść
Poniedziałek, 19 września 2016
· Komentarze(1)
Kategoria Rowerowe wakacje 2016
Dzień po Pierwszym rozpoznaniu pogoda poszła się paść gdzie indziej. Rozpoczął się zły, zimny wietrzny tydzień.
Tego dnia było mniej mokro, więc zrobiłam pętelkę podnóżem gór przez Wysową. Zahaczyłam o bar ośrodka kempingowego "Zacisze", gdzie spotkałam stado wałęsających się niemłodych mężczyzn sugerujących kelnerce gdzie powinna sobie włożyć piwo żeby im je ogrzać... Kwintesencja czaru ośrodków wczasowych...
Droga ze wspomnianego wpisu wyglądała już zupełnie inaczej...
Hańczowa-Skwiertne, już we mgle © yoasia
Tego dnia było mniej mokro, więc zrobiłam pętelkę podnóżem gór przez Wysową. Zahaczyłam o bar ośrodka kempingowego "Zacisze", gdzie spotkałam stado wałęsających się niemłodych mężczyzn sugerujących kelnerce gdzie powinna sobie włożyć piwo żeby im je ogrzać... Kwintesencja czaru ośrodków wczasowych...
Droga ze wspomnianego wpisu wyglądała już zupełnie inaczej...
Hańczowa-Skwiertne, już we mgle © yoasia