Urodziny mojego Miasta
Sobota, 28 września 2013
· Komentarze(5)
Kategoria Przyjemności
91. Skarbnikowe Gody - czyli urodziny Zabrza
Mieszka 8 lat - a byłam po raz pierwszy. Jak w tym dowcipie - Lepiej późno niż wcale, powiedziała babcia spóźniając się na pociąg.
Ale podobało mi się jak małemu dziecku. Miałam tylko wpaść przelotem na plac Wolności po drodze do Go Sportu (poluję na kostium do pływania), zrobić kilka zdjęć.
A zostałam na caaaałą paradę i jeszcze na dodatek spotkałam baardzo dawno nie widzianą znajomą która baardzo lubię.
A teraz będzie duuużo zdjęć.... Nie mam żyłki dziennikarskiej żeby to ładnie opisać, więc po prostu króciótko..
Przygotowania:
Nie mogłam nie przeoczyć tego... Głupio mi było podejść, ale królestwo bym oddała za sposób w jakim on tą kolarzówkę tak pomalował....
A to parada:
Czoło:
Piękna auta:
Nasze Leśne Dziadki (czyli władze miasta ;) )
Potem przeszedł kwiat naszej młodzieży.
Od przedszkolaków
Przez przeróżne szkoły podstawowe - w tym nadzieja naszego "narodowego" sportu w Zabrzu :)
Przez gimnazja i szkoły średnie
Nasze NDżiŁołsy (czyli stowarzyszenia i organizacje pozarządowe ;))
Po nasz Zabrzański Klub Motocyklowy
Kiedy wydawało mi się, że to już koniec, nagle pojawiły się piękne, dostojne Lincolny...
A potem - na horyzoncie pojawiły się....
Rolę straży tylniej pełniły tramwaje :)
Oczywiście dało się słyszeć głosy - oooch to już nie to co kiedyś..., z roku na rok... itd. Ja uważam, że nie o to chodzi żeby mieć nie wiadomo ile, ale żeby umieć cieszyć się z tego co się ma :)
Dla mnie to ta parady nie powstydziłby się sam Plac Czerwony :)
Ale że nas - Zabrzańskiej Masy Krytycznej z przyjaciółmi Bibliotekarzami tam nie było... Coś z tym trzeba będzie zrobić w przyszłym roku......
Potem dotarłam do Platana - stroju nie kupiłam, ale za to kupiłam zarąbistą czapeczkę jesienną (jestem świeżo po chorobowym, poszłam po rozum do głowy). Potem kopsnęłam się do Parku Dubiela, gdzie wieczorem miałam przyjechać na finał, czyli koncert Ani Dąbrowskiej i sztuczne ognie.
Połaziłam, jak dziecko nie oparłam się słodyczom...
...i zawinęłam do moich starych dobrych znajomych płetwonurków. Ze sceny leciała muzyka do kolejnych występów dzieci. Gdy rozległo się... .
...nagle nurkowy manekin NAPRAWDĘ OŻYŁ...
_________________________________________________________________
A wieczorem....
Może Ania Dąbrowska nie jest jakąś super "towarzyską" i entuzjastyczną wokalistką, ale śpiewać na żywo naprawdę potrafi i chce i dowcipnie odpowiadać na okrzyki z tłumu też :)
A bisowe "Bawię się świetnie" (moja ulubiona) to już naprawdę było coś..
I na koniec....
Ale przyznaję, mam jedną pretensję.
Do ludzi, którzy 91 latemu organizowali nadanie praw miejskich. Na Boga, czy nie dało się wcześniej niż pod koniec września, kiedy wieczorami temperatura spada do kilku stopni ?..........
Mieszka 8 lat - a byłam po raz pierwszy. Jak w tym dowcipie - Lepiej późno niż wcale, powiedziała babcia spóźniając się na pociąg.
Ale podobało mi się jak małemu dziecku. Miałam tylko wpaść przelotem na plac Wolności po drodze do Go Sportu (poluję na kostium do pływania), zrobić kilka zdjęć.
A zostałam na caaaałą paradę i jeszcze na dodatek spotkałam baardzo dawno nie widzianą znajomą która baardzo lubię.
A teraz będzie duuużo zdjęć.... Nie mam żyłki dziennikarskiej żeby to ładnie opisać, więc po prostu króciótko..
Przygotowania:
Zabrze - Skarbnikowe Gody 2013© yoasia
Zabrze - Skarbnikowe Gody 2013© yoasia
Zabrze - Skarbnikowe Gody 2013© yoasia
Nie mogłam nie przeoczyć tego... Głupio mi było podejść, ale królestwo bym oddała za sposób w jakim on tą kolarzówkę tak pomalował....
Piękna kolarzówka© yoasia
A to parada:
Czoło:
Zabrze - Skarbnikowe Gody 2013 - parada© yoasia
Piękna auta:
Zabrze - Skarbnikowe Gody 2013 - zabytkowe auta© yoasia
Zabrze - Skarbnikowe Gody 2013 - zabytkowe BMW© yoasia
Nasze Leśne Dziadki (czyli władze miasta ;) )
Zabrze - Skarbnikowe Gody 2013 - Leśne Dziadki© yoasia
Potem przeszedł kwiat naszej młodzieży.
Od przedszkolaków
Zabrze - Skarbnikowe Gody 2013 - przedszkolaki© yoasia
Przez przeróżne szkoły podstawowe - w tym nadzieja naszego "narodowego" sportu w Zabrzu :)
Zabrze - Skarbnikowe Gody 2013 - klasa sportowa© yoasia
Przez gimnazja i szkoły średnie
Zabrze - Skarbnikowe Gody 2013 - gimnazja© yoasia
Zabrze - Skarbnikowe Gody 2013 - szkoła mechaniczna© yoasia
Nasze NDżiŁołsy (czyli stowarzyszenia i organizacje pozarządowe ;))
Zabrze - Skarbnikowe Gody 2013 - Galeria Zabrzańska© yoasia
Zabrze - Skarbnikowe Gody 2013 - płetwonurkowie© yoasia
Po nasz Zabrzański Klub Motocyklowy
Zabrze - Skarbnikowe Gody 2013 - motocykliści© yoasia
Zabrze - Skarbnikowe Gody 2013 - trojki© yoasia
Kiedy wydawało mi się, że to już koniec, nagle pojawiły się piękne, dostojne Lincolny...
Zabrze - Skarbnikowe Gody 2013 - Lincolny© yoasia
A potem - na horyzoncie pojawiły się....
Zabrze - Skarbnikowe Gody 2013 - wojsko :)© yoasia
Zabrze - Skarbnikowe Gody 2013 - 4 pancerni i pies© yoasia
Rolę straży tylniej pełniły tramwaje :)
Tramwaje :)© yoasia
Oczywiście dało się słyszeć głosy - oooch to już nie to co kiedyś..., z roku na rok... itd. Ja uważam, że nie o to chodzi żeby mieć nie wiadomo ile, ale żeby umieć cieszyć się z tego co się ma :)
Dla mnie to ta parady nie powstydziłby się sam Plac Czerwony :)
Zabrze - Skarbnikowe Gody 2013 - parada© yoasia
Ale że nas - Zabrzańskiej Masy Krytycznej z przyjaciółmi Bibliotekarzami tam nie było... Coś z tym trzeba będzie zrobić w przyszłym roku......
Potem dotarłam do Platana - stroju nie kupiłam, ale za to kupiłam zarąbistą czapeczkę jesienną (jestem świeżo po chorobowym, poszłam po rozum do głowy). Potem kopsnęłam się do Parku Dubiela, gdzie wieczorem miałam przyjechać na finał, czyli koncert Ani Dąbrowskiej i sztuczne ognie.
Połaziłam, jak dziecko nie oparłam się słodyczom...
Żelki, żelki, żelki© yoasia
...i zawinęłam do moich starych dobrych znajomych płetwonurków. Ze sceny leciała muzyka do kolejnych występów dzieci. Gdy rozległo się... .
...nagle nurkowy manekin NAPRAWDĘ OŻYŁ...
Jożin z Barzin© yoasia
Jożin z Barzin© yoasia
Jożin z Barzin© yoasia
_________________________________________________________________
A wieczorem....
Zabrze - Skarbnikowe Gody 2013 - Ania Dąbrowska© yoasia
Może Ania Dąbrowska nie jest jakąś super "towarzyską" i entuzjastyczną wokalistką, ale śpiewać na żywo naprawdę potrafi i chce i dowcipnie odpowiadać na okrzyki z tłumu też :)
A bisowe "Bawię się świetnie" (moja ulubiona) to już naprawdę było coś..
I na koniec....
Zabrze - Skarbnikowe Gody 2013 - finał© yoasia
Ale przyznaję, mam jedną pretensję.
Do ludzi, którzy 91 latemu organizowali nadanie praw miejskich. Na Boga, czy nie dało się wcześniej niż pod koniec września, kiedy wieczorami temperatura spada do kilku stopni ?..........