Wszelakie odwiedziny w Sosnowcu
Sobota, 19 lutego 2011
· Komentarze(4)
Kategoria Przyjemności
Rowerem - pociągiem - rowerem.
Najpierw na masaż kręgosłupa, potem na koleżanki która przyjechała z Irlandii a potem do rodziców pochwalić się nowym rowerkiem.
Ogólnie no odkrywam z powrotem "odważniejszą terenowo" jazdę. Dzisiaj zjechałam sobie z pierwszej ostrej górki i z pierwszych schodów (na razie takich małych 3-stopniowych na podwórku). Następnym razem spróbuję po nich wjechać :)
Najpierw na masaż kręgosłupa, potem na koleżanki która przyjechała z Irlandii a potem do rodziców pochwalić się nowym rowerkiem.
Ogólnie no odkrywam z powrotem "odważniejszą terenowo" jazdę. Dzisiaj zjechałam sobie z pierwszej ostrej górki i z pierwszych schodów (na razie takich małych 3-stopniowych na podwórku). Następnym razem spróbuję po nich wjechać :)