Do pracy - z pracy
Środa, 26 maja 2010
· Komentarze(0)
Kategoria Życie.... (praca, zakupy)
Środa.
Po wczorajszych wyczynach okazało się niestety, że mogę ruszać głową tylko od godziny 11-stej do 1-wszej.... Ech. Po południu zahaczyłam o koleżankę i już samochodem pojechałyśmy późnym popołudniem na izbę przyjęć.
Po wczorajszych wyczynach okazało się niestety, że mogę ruszać głową tylko od godziny 11-stej do 1-wszej.... Ech. Po południu zahaczyłam o koleżankę i już samochodem pojechałyśmy późnym popołudniem na izbę przyjęć.
Zagoń rower do roboty!©