Po akcesoria malarskie
Wtorek, 18 maja 2010
· Komentarze(0)
Kategoria Życie.... (praca, zakupy)
Skorzystałam z okazji, iż pada tylko deszcz konwekcyjny a nie wielkoskalowy (czego to się człowiek nie nauczy studiując prognozę pogody), ruszyłam do Praktikera.
Otóż na czas wielkich ulew zawiesiłam jeżdżenie do pracy i zabrałam się za malowanie pokoi. Do malowania ścian za półkami potrzebny mi był mniejszy wałek a i taśma papierowa też.
Bardzo fajny wałek i taśmę nabyłam - niestety gdy wychodziłam z Praktikera padał już deszcze wielkoskalowy i zmokłam jak pies ;-)
Otóż na czas wielkich ulew zawiesiłam jeżdżenie do pracy i zabrałam się za malowanie pokoi. Do malowania ścian za półkami potrzebny mi był mniejszy wałek a i taśma papierowa też.
Bardzo fajny wałek i taśmę nabyłam - niestety gdy wychodziłam z Praktikera padał już deszcze wielkoskalowy i zmokłam jak pies ;-)