Koncert w kawiarni w Domu Muzyki i Tańca

Środa, 30 grudnia 2009 · Komentarze(4)
Kategoria Przyjemności
Przemiły wieczór w doborowym towarzystwie. Po drodze z powrotem poodprowadzałam WSZYSTKICH kolegów (stąd taki dłuższy czas) - fajnie jak czasem kobieta może być gentelmanem ;) - jest już 1:30 i zdecydowanie muszę iść spać, bo jutro zdecydowanie muszę iść do pracy.

Komentarze (4)

Mam damkę.... Ale dali Panowie dzielnie radę - jak się ich upchało jeden koło drugiego, to się już nie zsuwali :D
Pozdrawiam :)

yoasia 09:20 środa, 30 grudnia 2009

Odprowadzałaś, czy odwoziłaś na ramie? ;-)

djk71 08:37 środa, 30 grudnia 2009

Miło że zabrzanka śmiga na rowerze.Pozdrawiam

johanbiker- 05:16 środa, 30 grudnia 2009

fajnie mieć taką miłą koleżankę ;)


pozdrower

hose 01:03 środa, 30 grudnia 2009
Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa dziki

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]