Do pracy - z pracy

Wtorek, 29 grudnia 2009 · Komentarze(6)
Powrót ostrożny z bardzo cenna przesyłką, która nie mogła się zgubić ani pogiąć - kalendarzem 2010 z półnagimi a nawet czasem zupełnie nagimi, przystojnymi, męskimi rugbystami :D
I to na tyle przyjemności bo po uruchomieniu komputera na potrzeby tego wpisu okazało się że mój Windows już odmówił współpracy - i zasypuje mnie rozpaczliwymi komunikatami "nie mam miejsca w magazynie na zastosowanie stylu klasyczny" "instalacja gadu-gadu jest nieprawidłowa" - które tak naprawdę oznaczają "PRZEINSTALUJ MNIE!!!".

Komentarze (6)

OK :) powieszę w drugim pokoju :)

yoasia 22:27 wtorek, 5 stycznia 2010

Daj znać na pewno :D To się obie tak rozmarzyłyśmy... chyba zacznę od jutra po sklepach szukać :D

zyleta 22:26 wtorek, 5 stycznia 2010

zyleta, jak tylko taki znajdę - dam znać na PEWNO !!! oj to się rozmarzyłam jak przeczytałam ten pomysł na kalendarz.....oooooooj BARDZO :)

yoasia 22:17 wtorek, 5 stycznia 2010

Yoasiu, dlaczego akurat rugbystami, a nie rowerzystami? :P Wtedy sama pewnie o taki bym poprosiła, bo... ściana taka pusta :D

zyleta 22:16 wtorek, 5 stycznia 2010

:D wiesz co - no może być :) ogólnie on się od dawna już prosi różnymi komunikatami - tym razem przeładowanie pomogło - ale jak mi kiedyś klęknie w jak najmniej odpowiednim momencie..... dlatego weekend po nowym roku - koniecznie za niego się zabiorę.

yoasia 00:27 środa, 30 grudnia 2009

moze windows zazdrosny bardzo o tych rugbystow :D

codeisred 17:14 wtorek, 29 grudnia 2009
Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa zejez

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]