Boże najeździłam się dzisiaj i to głupio - bo w trakcie mrozów coś się nieodwracalnie stało z telefonem lub baterią i jeździłam dziś w te i we wte - bo tu gwarancja niepodbita a jak już tam podbita to tam nie ma telefonów zastępczych a są tu. A potem rowerem-pociągiem-rowerem do Siemianowic do koleżanki która po wypadzie na narty ma nogę w gipsie - nową trasą - czyli z Zabrza na Katowice Załęże a potem wzdłuż parku Chorzowskiego na Bytków. Pobłądziłam po tym Bytkowie nieziemsko - kogo nie pytałam to Osiedle Młodych było w innym miejscu...
A jako że już święta, to chciałam życzyć wszystkim bikerom (i ich rowerom też :) Wesołych Świąt! Źródło www.ilustris.pl
Ogólnie to strasznie to ciężki i trudny był dla mnie rok i chyba nie tylko dla mnie, bo z jaką koleżanką się nie widzę to smutna, że ma smutki i kłótnie z mężczyzną w domu. I dlatego chciałam jeszcze wszystkim bikerom, którzy złoszczą czasem na swoje bikerki zadedykować piosenkę (tłumaczenie Wojciecha Manna, śpiewa Nina Simone):
Kochanie, postaraj się to zrozumieć. Czasem trochę się wściekam, Ale wiesz przecież, że nikt nie może Bez przerwy być aniołem. Kiedy coś się nie układa, bywam zła. Ale tak naprawdę mam dobre intencje, Boże, spraw bym nie została opacznie zrozumiana...
Czasem bywam beztroska, Pełna nieskrywanej radości. A czasem jestem jednym wielkim zmartwieniem I wtedy widzisz moją drugą twarz. Ale tak naprawdę mam dobre intencje, Boże, spraw bym nie została opacznie zrozumiana...
Jeśli jestem zła, to wiedz, że Nigdy nie chcę wyładować się na tobie. Nie omijają mnie życiowe problemy, Ale nie chcę ci robić przykrości, Bo cię kocham. Wiedz Kochanie, że jestem tylko człowiekiem I myślę jak inni ludzie. Czasem bardzo żałuję Różnych głupich nieważnych rzeczy, które zrobiłam. Ale tak naprawdę mam dobre intencje,
Boże, spraw bym nie została opacznie zrozumiana...
Komentarze (12)
"Ogólnie to strasznie to ciężki i trudny był dla mnie rok i chyba nie tylko dla mnie" - jak bym czytała siebie :-) I w ogóle dzięki za piosenkę!!! Jak byliśmy na filmie "Rewers" zauroczyła mnie ta piosenka na samym końcu filmu, aż nie chciałam z kina wyjść :-) Pozdrawiam serdecznie
Dzieki Asiu :) Niezmiernie mi miło, że pamiętałaś :) Prezentów nie wiem czy będzie dużo, ale na pewno będą świetne :) Co do wycieczki to nie wiem czy pojadę. Odwilż sprawiła, że wszędzie dużo błota, a poza tym mam jeszcze mnóstwo rzeczy do zrobienia łącznie z odebraniem tortu. W najgorszym wypadku pojadę jutro :) Jeszcze raz dziękuję :) I przy okazji życzę Tobie Wesołych Świąt,rodzinnej atmosfery przy wigilijnym stole i udanych prezentów. Zarówno tych otrzymanych jak i tych podarowanych :) Buzka
Ja się dopiero uczę oglądać komedię - zaczęłam od Grizzwold'ów (ale ci to mi zawsze się podobali) no i tego serialu w środy dr Martin o tym angielskim doktorze.
To fakt, większość z facetów nie lubi "strzępić języka"... Z różnych powodów. Często z doświadczenia wiemy, że słowne utarczki do niczego nie prowadzą, a czasem jeszcze bardziej zaogniają sytuację... W sumie to czy się odezwiemy, czy nie to... jest źle... To trochę chyba w myśl opisanych na jednym z blogów punktów.
Kobiety i ich system punktowy.
Na świecie istnieje tylko jedna zasada - musisz uszczęśliwiać kobiety! - Zrób coś, co ona lubi, a nabijesz za to punkty - Zrób coś, czego ona nie lubi, a stracisz punkty - Zrób coś, co ona lubi i oczekuje tego od Ciebie - a nie dostaniesz za to żadnych punktów
Zacznijmy od podziałki systemu punktowego - wygląda to następująco:
1) Proste obowiązki
Ścielisz łóżko: +1 Ścielisz łóżko, ale zapominasz ułożyć na nim ozdobnych poduszeczek: 0 Po prostu rzucasz kołdrę na pogniecione prześcieradło: -1 Idziesz jej kupić extra cienkie podpaski ze skrzydełkami: +5 Robisz to samo w burzę śnieżną: +8 Wracasz z tych zakupów, ale z piwem: -5 Wracasz z wyprawy po podpaski z piwem, ale bez podpasek: -25 Nocami sprawdzasz szelesty, które wydają się jej podejrzane: 0 nie znajdując niczego: 0 Jeżeli coś znajdziesz: +5 Zabijasz to kijem do golfa: +10 Gdy to był jej kot: -40
2) Zobowiązania socjalne
Przez całe party zostajesz u jej boku: 0 Zostajesz chwilę u jej boku, a potem idziesz do - kolegi: -1 - kolega ma na imię Agnieszka: -4 - Agnieszka jest tancerką: -6 - z powiększanym biustem: -18 Na jej urodziny zabierasz ją na niezłe jedzenie: 0 Nie jest to bar szybkiej obsługi: +1 Jest to bar szybkiej obsługi: -2 Jest to knajpa z ekranem do transmisji sportowych: -3 Ta sama knajpa z transmisjami "live": -10 A Ty pomalowałeś twarz w barwy klubowe: -50
Wychodzisz z kumplem: -5 Twój kumpel jest szczęśliwie żonaty: -4 Jest kawalerem: -7 Jeździ sportowym samochodem: -10 I to włoskim ...: -25
Idziesz z nią do kina: 0 Na film, który jej się podoba: +1 Na film, którego Ty nienawidzisz: +5 Na film, który Tobie się podoba: -2 Na film, w którym cyborgi pożerają ludzi: -9 Wcześniej ją okłamujesz i mówisz, że będzie to film o miłości: -15
3) Twój wygląd
Rośnie Ci widoczny brzuch: -10 To samo, ale trenujesz, by się go pozbyć: +8 To samo, ale Ty przerzucasz się tylko na szelki: -25 I nosisz koszule typu Hawaje -35 Mówisz "nic nie szkodzi", bo ona ma podobny: -800
4) Pytania kłopotliwe
Ona: Czy jestem za gruba? Zwlekasz z odpowiedzią: -10 Pytasz: Gdzie?: -35 Każda inna odpowiedź?: -20
5) Komunikacja
Słuchasz jej: 0 I próbujesz wyglądać na skoncentrowanego: -10 Ponad 30 minut: +5 Ponad 30 minut podczas transmisji meczu w telewizji: +12 Robisz to samo nie spoglądając ani razu na ekran: +100 Robisz to samo, ale ona odkrywa ze zasnąłeś: -200
(Uwaga: punkty dodatnie przepadają po 2 dniach, punkty ujemne w ogóle nie tracą ważności)
A jest jeszcze tak, że mężczyźni nie reagują tak bardzo słownie jak kobiety na to co słyszą i wtedy złudnie się wydaje że "do niego nic nie dociera" i wyciąga się najcięższe słowa... I wtedy dopiero jest.
W końcu to był rok kryzysowy. Nie słyszałaś w telewizji? ;) Ale ponoć już wychodzimy z kryzysu więc przyszły rok będzie lepszy :)
A tak poważnie to niestety często tak jest, jedno słowo za dużo, jedno za mało, nie w tym momencie, nie w tym miejscu i... kłótnie, sprzeczki gotowe, choć tak na prawdę nikt ich nie chce. A czasem wystarczyłoby się chwilę opanować albo 5 minut później przeprosić, wyjaśnić... tak... teoria jest bardzo piękna... Łatwo jest radzić innym...