M1
Poniedziałek, 16 listopada 2009
· Komentarze(1)
Kategoria Życie.... (praca, zakupy)
w polowaniu na skórzane oficerki. M1 zagłebiem butów jednak nie jest - więc nic nie upolowałam - ale za to wpadłam do sklepu gdzie pracuje moja była sąsiadka na przesympatyczną pogawędke.
A potem - już w domu - nastąpiło żmudne strojenie przerzutek. Jedyny efekt niestety to taki, że już mi łańcuch nie będzie spadał jak go przestawię na 3-ke. Ale przestawiać dalej muszę ręcznie. Ja i mój rower to trudna miłość - ja się na nim nie znam, a on mi wcale nie pomaga a czasem mam wrażenie, że wręcz przeciwnie.... eeeeeech.
A potem - już w domu - nastąpiło żmudne strojenie przerzutek. Jedyny efekt niestety to taki, że już mi łańcuch nie będzie spadał jak go przestawię na 3-ke. Ale przestawiać dalej muszę ręcznie. Ja i mój rower to trudna miłość - ja się na nim nie znam, a on mi wcale nie pomaga a czasem mam wrażenie, że wręcz przeciwnie.... eeeeeech.