Stałam się w zeszłym tygodniu posiadaczką Smartfona RBM One sygnowanym przez RedBull Mobile. I smartphone ten posiada prześliczną aplikację RedBull Mobile Coach która przy pomocy GPS zapisuje po drodze dosłownie WSZYSTKO. Oto przykład wycieczki mojej i Miszki http://www.runtastic.com/pl/uzytkownicy/Joanna-Session/sesje-sportowe/11480012
Zakupowo - trochę na swoją kolację wielkanocną(butelka wina, jajka, pasta i babeczki ) i trochę na śniadanie wielkanocne z rodzicami(zajączkowe słodycze i inne do chrupania)
Po drodze dostałam przepięknego świątecznego pierniczka od wolontariusza Śląskich Spraw
Skoro dostałam życzenia od Śląska, to się rewanżuję i życzę Śląskowi wszystkiego najlepszego, żeby uwierzył w siebie a nie tylko w swój węgiel i rozwinął swoje skrzydła i przytaczam może i kontrowersyjną ale troszkę prawdziwą współczesną....
W radiu i w telewizji duuużo jest mniej lub bardziej wzniosłych uwag o tym jak świętują święta rodziny ale nikt się nie zająknie jak się świętuje samemu. W Realu spotkałam kolegę z pracy, również zadeklarowanego singla - ten spojrzał na mój "koszyczek" z butelką winą i odrzekł że też tam właśnie idzie, tylko się musiał wrócić po koszyk :) :) :)
Wzięłam dziś specjalnie wolne, bo nie mogę tych wyjątkowych 17-stopni przesiedzieć w pracy. Zeszły weekend był do chrzanu, następny też zapowiada się niespecjalnie, więc po prostu nie mogłam.
Pojechałam znów na mojego Olimpijczyka - (11 km) - tam udało mi się przepłynąć w sumie 1 km (jestem jeszcze bardziej dumna niż w zeszłym tygodniu). Jadąc z powrotem przez centrum Gliwic wstąpiłam do optyka i po 3 tygodniach znów mogę założyć przy komputerze okulary (jestem z tego powodu tak samo szczęśliwa jak dumna).
Niniejszym składam że wyrazy wielkiego szacunu i rispektu drugiej z naszych wielkich pań sportu - Agnieszce Radwańskiej za kapitalny wygrany finał w Miami. źródło: www.eurosport.pl