Komentarze (11)

Coś się kończy, coś się zaczyna... :) W nowej robocie lepiej?

siwy-zgr 09:59 wtorek, 22 maja 2012

Też mam taki telefon w pracy jak Ty na biurku :)
Z tym, że ja go muszę mieć ciągle przy sobie jak jestem na hali

Rychu 03:49 poniedziałek, 14 maja 2012

Dobre. ;)
Ja to przynajmniej jestem MONOgamistą. ;))

mors 19:31 poniedziałek, 7 maja 2012

To już taki mój partner życiowy.

yoasia 17:47 poniedziałek, 7 maja 2012

Rowerem - pociągiem - rowerem. Gdzie ja bym bez mojego Peugeocika :)

yoasia 17:47 poniedziałek, 7 maja 2012

Ale jak? Rowerem? :>

mors 15:00 poniedziałek, 7 maja 2012

Dojeżdżam teraz do Katowic.

yoasia 20:41 niedziela, 6 maja 2012

Bo ja Mors znów pracuję - przeszłam płynnie z jednej pracy do drugiej.

yoasia 20:39 niedziela, 6 maja 2012

Rozumiem Cię, ale jednego nie rozumiem: jak pracowałaś, to regularnie blogowalaś, a teraz, jak masz czas, to już nie?
Szkoda ;p

mors 20:08 niedziela, 6 maja 2012

Oj Darek, powiem ci, że ciężko mi okropnie...

yoasia 11:05 sobota, 5 maja 2012

Sentymentalne spojrzenie... :-)

djk71 11:04 sobota, 5 maja 2012
Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa tynie

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]