Do Marcela przez Las Łabędzki

Piątek, 29 lipca 2011 · Komentarze(0)
Kategoria Przyjemności
Tym razem wybrałyśmy się aż w trójkę.
Była niesamowicie piękna pogoda i było niesamowicie sympatycznie. Pokluczyłyśmy po wąskich ścieżkach Lasu Łabędzkiego - koleżanka na rowerze miejskim pokazała na co ją stać :)

U Marcela siadłyśmy w ogródku, w pełnym słoneczku... Byłyśmy tego wieczoru z tymi naszymi rowerami lokalną atrakcją - jeden ze stałych bywalców przyszedł do nas i nieśmiało zapytał, czy te koła to nasze, bo jego kolega chciałby się przejechać.... Zażartowałyśmy, żeby sobie wybrał na którym chce - po krótkiej debacie na osobności wyszło że niestety trzeba mu będzie dać MÓJ rower - bo Panowie byli już porządnie wstawieni a mój "ma najszersze opony"...

Na szczęście przejażdżka nie doszła do skutku ale dostałyśmy od Panów za życzliwość po kuflu piwa :D

Komentarze (0)

Nie ma jeszcze komentarzy.
Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa egoae

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]