Z Miszką wieczorkiem

Poniedziałek, 20 czerwca 2011 · Komentarze(0)
I już nie tylko z córką koleżanki ale i kuzynką córki koleżanki :)
A po drodze mnóstwo przebojów z psami. Córka koleżanki rzekła z podziwem że ustawiam wszystkie psy w okolicy ale ja niestety od tego ustawiania chrypkę będę miała chyba do końca tygodnia...

Poza tym Miszka (tempo było, ze względu na dziewczyny, wolniejsze) odkryła w sobie duszę psa pociągowego i można powiedzieć że dziś uprawiałyśmy rasowy bikejoring ;) Tylko nie wiem czy nie muszę jej kupić specjalne uprzęży (ma teraz zwykłe szelki)

Komentarze (0)

Nie ma jeszcze komentarzy.
Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa ocztw

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]