Na wieczorną kawę
Czwartek, 8 lipca 2010
· Komentarze(0)
Kategoria Kilometry moje i Miszki, Przyjemności
Do koleżanki - połączone z przebiegnięciem psa, bo coś mi się upasł.
Nabieram przerażającego przekonania że Casillas jest zwierzęciem typowo nocnym. W dzień leży tak, że się czasem boje czy nie ma jakiejś ukrytej choroby a punkt 12-sta w nocy zaczyna ganiać po mieszkaniu jak Pigmej po dżungli...
Nabieram przerażającego przekonania że Casillas jest zwierzęciem typowo nocnym. W dzień leży tak, że się czasem boje czy nie ma jakiejś ukrytej choroby a punkt 12-sta w nocy zaczyna ganiać po mieszkaniu jak Pigmej po dżungli...