Na dzień otwarcia na pewno nie idę bo pewnie będzie strasznie tłoczno, ale później to już częste wizyty się zapowiadają....
kuguar 12:36 piątek, 18 czerwca 2010
Kawał nieznany, uśmiałam się - dzięki Asiu:)
Pozdrawiam ciepło ze słonecznego Gdańska~!!!
Oj Kuguar, życzę, żeby był dużo lepiej zorganizowany niż ten w Gliwicach - co tam pojadę to świecą puste półki i jest 2 razy mniej rzeczy niż na stronie internetowej. Marudna jestem ogólnie ostatnio, to fakt, ale ten nasz Decathlon do championów nie należy.
yoasia 20:10 czwartek, 17 czerwca 2010
Pozdrawiam ze Śląska :)
PS> A znasz Kuguar ten kawał?
3 rybacy (Pomorzanin, Warszawiak i Ślązak) na wycieczkowym kutrze cudem złapali złotą rybkę. Złota rybka, jak to złota rybka zaczyna błagać
- Wypuście, ach wypuście dobrzy Panowie - spełnię każdemu z Was życzenie.
Panowie zgodzili się. Pierwszy Pomorzanin
- Rybko, rybko spraw żeby ławice dorszy się nigdy nie wyczerpywały, nieważne ile będziemy łowili - żeby i na życie starczyło i żeby gdzieś wyjechać, stolicę zobaczyć... Rybka machnęła ogonkiem - morze się zakotłowało od dorszy.
Następny Warszawiak:
- Rybko, a weź ty tą naszą Warszawę opasaj takim wysoookim murem - żeby nikt a nikt obcy się nie mógł dostać!
Rybka machnęła ogonkiem.
Przyszła kolej na Ślązaka - ten pyta:
- Rybka, a szczelny ten mur i wysoki? - Taak, wyższy niż Pałac Kultury. - A to zalej go rybka po same brzegi...
W takim przypadku nic tylko rower;)
kuguar 20:02 czwartek, 17 czerwca 2010
A propo Decatlonu - w końcu w Gda otwierają ten sklep, nie mogę się doczekać - w końcu udam się na porządne zakupy:D
Pozdrawiam ciepło z Pomorza!!!
yoasia
