Obfotografowywanie Zabrza

Niedziela, 22 listopada 2009 · Komentarze(10)
Kategoria Moje Zabrze
Dziś wycieczka do przemysłowego zagłębia Mikulczyc - przyznaję szczerze, że spodziewałam się poprzemysłowych ruin - a z każdą kolejną tablicą miałam coraz większe oczy - Bumar Mikulczyce, Żywiec Trade, Bytom Gorażdże, Mostostal Kraków...

Mapka Google

Komentarze (10)

Na Kopalnianej jest naprawdę ładna zabudowa :) Byłem wczesną jesienią i polecam:) fajna trasa na wycieczkę.

Goofy601 10:47 czwartek, 26 listopada 2009

A to faktycznie inne miejsce - ale na Sobieskiego (nie tak całkiem daleko Szczęść Boże) są bardzo podobne i powiem ci, że też mi się bardzo podobały :)

yoasia 09:02 wtorek, 24 listopada 2009

Nie, link był do Rudy Ślaskiej - ul. Szczęść Boże - od strony Biskupic

djk71 08:59 wtorek, 24 listopada 2009

Czy to nie są okolice ul. Sobieskiego? - na twoich zdjęciach

yoasia 08:56 wtorek, 24 listopada 2009

Ja wciąż jestem zauroczony Rudą (np. tutaj... Słabo znam to miasto (choć po sąsiedzku) ale ma swój klimat...

djk71 08:54 wtorek, 24 listopada 2009

Zgadzam się w 100% - i powiem Ci nawet - że u Zabrze ma chyba najpiękniejsze "stare budownictwo" na Śląsku.

yoasia 08:51 wtorek, 24 listopada 2009

Wbrew powszechnym opiniom w naszym regionie można spotkać niesamowite miejsca... A rower je bardzo przybliża...

djk71 08:49 wtorek, 24 listopada 2009

Ja tam akurat byłam w niedzielę więc puściutko - ale muszę się wybrać kiedyś w tygodniu i zobaczyć to miejsce "w akcji" :) Na razie szykuję się w następny weekend na przejechanie Kopalnianej (ciągle Mikulczyce)

A co do pomysłu - bardzo sympatycznie się pokręcić po mieście w konkretnym celu :) Najgorzej jest na początku jak się wjeżdża w "nowy obszar" i trzeba co chwilę zsiadać z roweru - ale potem jak już się poluje na konkretne uliczki - rewelacja.
No i wyrabia się człowiekowi taka - nie wiem jak to nazwać - miastoodporność - że już go te bardziej klimatyczne uliczki aż tak nie straszą i może mieszkać wszędzie :) A co się naogląda..... oooooooooch..... to jego :)

Tylko mi potem koleżanki w pracy grożą palcem i pół-żartem narzekają, że się smyczę....

yoasia 12:26 poniedziałek, 23 listopada 2009

dopiero teraz załapałem jakiż to jest rewelacyjny! pomysł z tym foceniem i umieszczaniem zdjęć na mapie można zobaczyć co i gdzie jest, a następnie zaplanować jazdę po najciekawszych miejscach



pozdrower

hose 12:15 poniedziałek, 23 listopada 2009

Tam akurat wciąż się toczy życie...

djk71 12:15 poniedziałek, 23 listopada 2009
Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa dykow

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]